Najnowsza generacja Opla Astry doczekała się w końcu nowej, i to nie byle jakiej, jednostki napędowej. Samochód będzie od teraz sprzedawany z silnikiem wyposażonym w dwie turbosprężarki.
Mowa o jednym z najbardziej sprawdzonych, wysokoprężnych motorów niemieckiego koncernu motoryzacyjnego. Silnik diesla, który trafi pod maskę Opla Astry będzie charakteryzował się pojemnością 1,6 litra. Podwójne doładowanie, o którym wspominaliśmy będzie opierało się na dwóch turbosprężarkach. Łączna moc silnika będzie wynosiła aż 160 KM, co jest naprawdę bardzo dobrym rezultatem.
Silnik 1,6 BiTurbo CDTI zadebiutował w gamie jednostek napędowych Opla wraz z premierą Astry Sports Tourer. Co ciekawe, wspomniany motor był już od kilku miesięcy dostępny wraz z wersją kombi nowej Astry, lecz dopiero teraz niemieccy konstruktorzy zdecydowali się wprowadzić jednostkę napędową do 5-drzwiowego hatchbacka.
Jak przekładają się osiągi nowej Astry wyposażonej we wspomniany silnik? Auto będzie w stanie przyspieszać od 0 do 100 km/h w czasie 8,6 sekundy. Maksymalna prędkość samochodu wyniesie aż 220 km/h.
Nie znamy szczegółów dotyczących cennika Opla Astry z silnikiem 1,6 BiTurbo CDTI, ale wiele wskazuje na to, że ceny w polskich salonach będą oscylowały w okolicach 90 tys. PLN.
Opel Astra z podwójnym doładowaniem,
Imponujący przykład downsizingu. Wpakowanie dwóch doładowań do silnika 1,6. Swoją drogą samochód wydaje się być dobrym zakupem. 90 tysięcy złotych za taką bestię zdaje się być okazją. Jest ktoś w stanie powiedzieć ze swojego doświadczenia jak z użytkowaniem?