Niemiecki koncern opublikował pierwsze oficjalnie zdjęcia swojego najnowszego kabrioletu o nazwie Cascada. Samochód ma się pojawić w sprzedaży w pierwszej połowie 2013 roku.
Opel Cascada został stworzony w oparciu o podzespoły Astry i Insigni. Z technologii, które zostały wykorzystane przy produkcji Cascady warto wspomnieć choćby o układzie HiperStrut ograniczający wpływ mocy na układ kierowniczy. Według inżynierów Opla model Cascada posiada o 43% sztywniejsze zawieszenie niż powszechnie uważana za „twardą” Astra Twin-Top. W razie dachowania z tylnych zagłówków w mniej niż sekundę wysuwają się specjalne pałąki mające na celu zabezpieczenie kierowcy i pasażerów przed poważnymi obrażeniami.
W przeciwieństwie do poprzedniego kabrioletu Opla, czyli Astry Twin-Top w Cascadzie zdecydowano się na miękki składany dach. Umożliwia to nowemu kabrioletowi utożsamianie się z klasykami gatunku Opla jak np. Opel Kadett. Sam dach otwiera się w przeciągu 17 sekund, a jego rozłożenie możliwe jest podczas podróżowania do prędkości 50 km/h włącznie.
Tajemnicą nadal pozostają wersje silnikowe, w które Opel zdecyduje się wyposażyć Cascadę. Nieoficjalnie mówi się, że pod maskę mają trafić najmocniejsze jednostki napędowe znane z Opla Astry czyli dwa benzyniaki o pojemności 1,4 i 1,6 litra, a także 2-litrowy Diesel. Model Cascada będzie kolejnym „polskim” Oplem, gdyż będzie seryjnie produkowany w polskiej fabryce Opla w Gliwicach.